Niewielka, biało-czarna suczka, która swoje imię zawdzięcza łatkom na sierści – ale to, co najpiękniejsze w Łatce, to nie jej wygląd, a ogromne, czułe serce.
Ma około 3 lat. Błąkała się samotnie po terenie zakładów produkcyjnych, tuż obok schroniska. Nikt się nią nie interesował, nikt nie dał jej schronienia. Trafiła do nas razem ze swoimi szczeniakami – była dzielną, opiekuńczą mamą. Jej dzieci znalazły domy... ona została.
Długo nie ufała ludziom. Długo nie wychodziła z boksu, sparaliżowana strachem. Ale Łatka się przełamała – dziś wychodzi na spacery, pięknie chodzi na smyczy, a kontakt z wolontariuszami sprawia jej coraz większą radość. Z każdym dniem rozkwita.
To spokojna, łagodna, kochająca sunia. Wciąż uczy się ufać światu, dlatego szukamy dla niej wyjątkowego domu – takiego, gdzie będzie cisza, spokój i cierpliwość. Idealnie odnalazłaby się przy trochę starszych dzieciach lub z łagodnym, zrównoważonym psem.
Łatka zasługuje na życie pełne ciepła i miłości. Na człowieka, który pokocha ją taką, jaka jest – delikatną, wycofaną, ale gotową oddać serce.
Udostępnij – pomóż Łatce odnaleźć prawdziwy dom. Bo już wystarczająco długo czeka...

Przebywa w schronisku pod Radomiem (woj. Mazowieckie). Zainteresowanych adopcją prosimy o wypełnienie ankiety: https://forms.gle/JDjUJGaSLEh4aQaJ6 kontakt: 517634246